Hej wszystkim!
Je...! Już ponad sto wyświetleń. Jeju jaka idiotka ze mnie. Hehe, pewnie dla was to nic. No, co tam tylko sto, jak inni mają po kilka, kilkadziesiąt tysięcy, jednak ja i tak mam zaciesz. No, może dlatego, że wcześniej nie miałam nigdy bloga. :D
Jeju, już trzeci dzień nie chodzę do szkoły i normalnie, aż nudno troszkę się robi:/.
Hehe, a w dodatku, to mam szybki refleks. Dopiero się zorientowałam, że na poniedziałek, mamy do przeczytania lekturę " Córka czarownic", a nawet nie zaczęłam tego czytać. o.O. No, w sumie, to nie jest tak źle, bo kiedyś ( nie wiedząc nawet, że to jest lektura) kupiłam ją i przeczytałam. Bardzo mi się podobała. Jednak było to pod koniec szóstej klasy, więc nie pamiętam już wszystkiego (chociaż i tak się dziwię, że pamiętam to, co pamiętam). Nie wiem, jak wy, jednak ja tak mam, że książki lubię czytać, ale jak mam się zabrać za lekture, to dostaję takiego lenia, że....
Nie inaczej jest i w tym przypadku. Aż się dziwię, że na książkę, którą kiedyś czytałam z wielką przyjemnością, teraz nawet nie mogę spojrzeć.:/
Ale co tam. Lenia trzeba pokonać. :D
No... a teraz lecę dalej się LENIUCHOWAĆ. :D:D:D
Narka!
Macie czasem tak, że rozmyślacie o tym, co będzie "potem"? Mówiąc potem, mam na myśli to, co będzie po śmierci... Ja czasem tak mam, jednak gubię się w tym wszystkim. No, bo jeśli jest tak jak mówią, że po śmierci trafiamy do raju, bądź piekła, gdzie czeka nas życie wieczne? Nie wydaje się wam, że żyć wiecznie, to strasznie długo?A co, jeśli trafimy tam, gdzie króluje diabeł? Spędzić całą wieczność w cierpieniu, smutku, rozpaczy? I czy jeśli przyszufladkuje się nas do jednej ze stron, to czy naprawdę nie da się później przejść na drugą?A co, jeśli ktoś się pomyli, jeśli przydzieli duszę do nieodpowiedniej strony? No i jak jest tak na prawdę w piekle. Czy jest aż tak źle? Może tak tylko się mówi, może piekło nie jest takie straszne?A może, tak na prawdę w ogóle nie idzie się do piekła...
A może, po śmierci nie ma nic... Często jak o tym myślę, to mam wrażenie, że zaraz zwariuję...
No i poza tym, to po co rozmyślać o tym, czego i tak nie da się dowiedzieć inaczej, niż poprzez własną śmierć, ale z drugiej strony, to nadal chciałabym znać odpowiedź...
A wy, co o tym myślicie? Piszcie w komentarzach.
O, a wy nie chcielibyście dostać autografu ob nich? ^.^
Hehe, a tak po za kamerami :D
Leżąc i myśląc... Nie ma to, jak przez cały tydzień leżeć w łóżku i nic nie robić. Jak widać, czasem opłaca się być chorym. Oglądałam dziś pewnego bloga z książkami i tak mnie natchnęło, żeby napisać o pewnej książce.Pierwsza część, trylogii Czarnego Maga nosi tytuł Gildia Magów. Opowiada o przygodach pewnej nastolatki, która mieszkała z slumsach i nie było jej łatwo. Najbardziej ze wszystkiego nienawidziła magów. Czemu? Otóż to oni co roku organizowali czystki, co jeszcze bardziej utrudniało jej życie. Jednak wszystko się zmienia, z momentem, kiedy odkrywa ukrytą w sobie moc. Jak się okazało, była bardzo potężna, co zwraca uwagę magów. Dziewczyna, próbuje schować się przed nimi. Czy jej się to uda?
Hehe, jeśli chcecie się dowiedzieć, przeczytajcie to sami ^.^
Mnie książka bardzo wciągnęła.
A teraz trochę o pewnym zespole: Black Veil Brides
Otóż słucham ich od pewnego czasu i bardzo ich lubię. Dlaczego? Sama nie wiem. Lubię jak grają ( a grają świetnie), lubię głos Andy'ego. Cenię ich także za teksty piosenek.... Są niesamowite. Zamieszczę ttu tekst jednej z piosenek z nowej płyty. Co myślicie?:):)
I ruled the world, with these hands,
I shook the heavens to the ground,
I laid the Gods to rest.
I held the key to the kingdom lions,
Guarding castle walls.
I hail the King of Death.
Then I lost it all.
Dead and broken.
My back’s against the wall.
Cut me open.
I’m just trying to breathe,
‘Just trying to figure it out,
Because I build these walls
to watch them crumbling down’ I said.
Then I lost it all.
Who can save me now?
I stood above, another war,
another jewel upon the crown.
I was the fear of man,
But I was blind, I couldn’t see
The world there, right in front of me.
But now I can.
Cause I’ve lost it all.
Dead and broken.
My back’s against the wall.
Cut me open.
I’m just trying to breathe,
'Just trying to figure it out,
Because I build these walls
To watch them crumbling down’ I said.
Then I lost it all.
Who can save me now?
I believe, that we all fall down, sometimes.
Can’t you see, that we all fall down, sometimes.
I believe, that we all fall down, sometimes.
Can’t you see, that we all fall down, sometimes.
I believe, that we all fall down, sometimes.
Yeah….
A tu tłumaczenie:
Rządziłem światem, tymi rękami
Strąciłem niebiosa na ziemię.
Kładłem Bogów do snu,
Trzymałem klucz do królestwa lwów,
Strzegących zamkowych murów
Czciłem Króla Śmierci.
Potem straciłem wszystko.
Martwy i zniszczony.
Moje plecy przeciwko murom.
Otworzyły mnie.
Staram się tylko oddychać,
"Staram się to tylko zrozumieć.
Ponieważ wzniosłem te mury,
aby patrzeć jak upadają", powiedziałem.
Potem straciłem wszystko.
Kto może mnie teraz uratować?
Stałem ponad, kolejna wojna,
kolejny klejnot w koronie.
Byłem obawą człowieka
Ale byłem ślepcem, nie potrafiłem dostrzec
Świata, tuż przede mną.
Ale teraz potrafię.
Bo straciłem wszystko.
Martwy i zniszczony.
Moje plecy przeciwko murom.
Otworzyły mnie.
Staram się tylko oddychać,
"Staram się to tylko zrozumieć,
Ponieważ wzniosłem te mury,
aby patrzeć jak upadają", powiedziałem.
Potem straciłem wszystko.
Kto może mnie teraz ocalić?
Wierzę, że wszyscy czasem upadamy.
Nie widzisz, że czasem wszyscy upadamy?
Wierzę, że czasem wszyscy upadamy.
Nie widzisz, że czasem wszyscy upadamy?
Hej, wszystkim, którzy tu wejdą. ^.^ A więc, na wstępie, to tak troszkę o mnie. Mam na imię Paulina. Mam 15 lat. No i jestem normalną dziewczyną.... Zaraz... powiedziałam normalną ?:D:D .Nie, nie można mnie tak nazwać. Jestem dość... dziwna bądź nazywajcie sobie to jak chcecie. Moje ulubione zajęcie? Hmmm... chyba siedzenie (leżenie) i słuchanie muzyki. Lubię też czytać książki.No i oczywiście siedzieć na komputerze. Piszę też pamiętnik. Mogę chociaż w nim się wyżalić ze wszystkiego. ^.^ Jest to mój pierwszy blog, więc może nie być idealny, jednak będę się starać pisać tu w miarę ciekawe i interesująco. Co znajdziecie na blogu? Wszystko :D. Od bezsensownych głupot, po poważne sprawy. Więc jeśli nie macie co robić, to zachęcam do czytania :D:D. No, na razie, to wszystko. Wiem, że się nie rozpisałam, ale co tam. ^.^Narka.
